Wracam!!!



Cześć moi mili!


Straconego czasu nie da się odzyskać, ale zawsze jest pora (na lody koral :D) na powrót i odbicie się od dna. Wytłumaczeń mojej nieobecności mam sporo, ale nie będę Was nimi dręczyć. Napiszę jedynie, że jestem już szczęśliwą Panią MAGISTER! :)

Mam wielką mobilizację i głowę pełną pomysłów na nowe posty!

Dziś zapraszam Was na trzecie denko na moim blogu. Początkowo w planach miało być mega hiper duże denko ze studenckiego mieszkania, jednak w przypływie przeprowadzkowych porządków nie dałam rady wykonać nadających się do publikacji zdjęć. A koniec jednak wrzucę Wam zdjęcie zbiorcze i co nie co o najciekawszych produktach napiszę.

Dzisiejszy wpis dedykuje szczególnie chyba najwierniejszej czytelniczce mojego bloga - mojej bratanicy Julii. Buziaki Kochana Truskaweczko <3  wiem, że to czytasz :D



ZACZYNAMY 


 
Bi-es Pink Pearl
Te perfumy znam od gimnazjum i rok temu w wakacje dorwałam je na promocji w Naturze za 12 zł. (50 ml.) Ich zapach jest niezwykle kobiecy, dosyć intensywny, jednak nie duszący, lekko kwiatowy. Ładnie się utrzymywały. Zdecydowanie polecam. Uwielbiałam go używać do eleganckich sukienek, na egzaminy, na wieczór. Na pewno kupie kolejny flakonik! 



Adidas - pure lightness
Oh... zdecydowanie zapach lata! Przepiękny, lekki, świeży, delikatny!! Nie jest to jednak zapach którym będziecie pachnieć przez najbliższą dobą. Bardziej określiłabym go jako mgiełkę. Mimo wszystko zapach był ze mną przez ubiegłoroczne i obecne wakacje! Właśnie takie zapachy na lato są idealne!! Bardzo poważne zastanawiam się nad perfumami z tej serii a więc dajcie koniecznie znać czy choć troszkę dłużej się utrzymuje, bo zapach jest obłędny! 



 BeBeauty detoksykujący żel do mycia twarzy 
Kupiłam troszkę z ciekawości. Krzywdy mi nie zrobił, szybko się skończył, ładnie pachniał i się nie pienił. Średnio radził sobie z resztkami wodoodpornego tuszu. Ot taki zwykły żel. Mieliście ten, chyba limitowany, egzemplarz? 



 Avon planet spa - błotna maseczka oczyszczająca 
Cudowny produkt na wieczorne spa! Jak ta maska pachnie... to jest kosmos! Kojarzy mi się z... zadbanym mężczyzną ;p Przepięknie wygładza, oczyszcza, sprawia, że cera jest gładka. Ładnie zwęża pory i je oczyszcza. Na pewno gdy będę miała okazję zrobić zamówienie to będzie pierwsza na liście! Dodatkowo jest strasznie wydajna! 



 Dermedic Hydrain3
Tu muszę się przyznać do małego oszustwa, bo to krem mojej Mamy i to Ona go zużyła. Ja oczywiście w ramach przetestowania użyłam go może z 3, 4 razy i jakoś mnie nie powalił. Na pewno na plus żelowa, lekka formuła i ewidentny efekt nawilżenia. Ja jednak używając go na noc, rano budziłam się z bardzo przetłuszczoną cerą. Moja Mama jednak była z niego bardzo zadowolona i już zapowiedziała, że ponownie go kupi. Zwłaszcza koił jej cerę, gdy zbytnio się opaliła, a ma do tego wielką tendencje. 
 Denivit wybielająca pasta do zębów
 Miałam trzy podejścia do tej pasty. Dopiero ostatnie, dało mi powiedzmy satysfakcje. Jeżeli oczekujecie, że spektakularnie wybieli Wam zęby, to nawet na nią nie patrzcie. Kiedy więc mi się sprawdziła? Kiedy wybielałam zęby paskami, zdecydowania wspomagała "robotę". Nie pieni się i nie jest jakoś bardzo miętowa. Jak wrócę do pasków to zdecydowanie kupię kolejną tubkę.



Bielenda złuszczający zabieg do stóp
Zabieg wykonałam jakieś 5 dni temu i na razie efekty są średnie. Przez pierwsze dni stopy były niewiarygodnie miękkie. Coś tam się złuszczyło. Nie wiem czy to normalne, ale gdy wykonywałam ten zabieg i po nim miałam strasznie zimne stópki, że pół nocy nie mogłam ich ogrzać :D Wiecie coś na ten temat? Czy to tak działa?



Na koniec bonus :)

Jak widzicie studenckie denko miało być dosyć obszerne, no ale niestety. Zdjęcia totalnie nie wyszły. Jeżeli jednak dopatrzycie w tej stercie "śmieci" jakiś produkt który chcecie kupić, który Was interesuje możemy o nim porozmawiać w komentarzach :). 


Dajcie znać co tam u Was!!
Trzymajcie się ciepło,
z marchewkowym pozdrowieniem,
eBugs :*

Udostępnij ten post

35 komentarzy :

  1. perfumy jak najbardziej wpadły mi w oko :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, ja nie mam cierpliwości, by gromadzić opakowania, od razu czuję wewnętrzny impuls, żeby je wyrzucić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha no jest taki impuls :D ja muszę chować bo Mama zaraz wyrzuca :D

      Usuń
  3. Gratulację Pani Magister ! ; )
    Planet SPA z Avon jest naprawdę super ! ;)

    Zapraszam do mnie ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej dziękuję serdecznie!! <3
      Tak, ta seria wyjątkowo im się udała :D
      Na pewno wpadnę!
      Buziaki :D

      Usuń
  4. A może coś z back to school :) Pozdrawiam serdzecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo ktoś czyta mi w myślach :D Będzie będzie :D Buziaki! :D

      Usuń
  5. Super post i bardzo dziękuję że o mnie wspomniałaś ciocia pozdrawiam Cię serdecznie choć mam do Ciebie parę kroków.Ale o studenckimi denku porozmawiamy i Ciebie na spokojnie buziaczki Julia ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :D wpadaj! :D <3 przy okazji zrobimy jakiś fryz :D

      Usuń
  6. Dziękuje i zapraszam częściej :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No w końcu wróciłaś! Gratuluję tytułu magistra! <3
    Świetne denko swoją drogą ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi ostatnio bardzo słabo idzie denkowanie kosmetyków ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Latem chyba jednak mniej zużywa się produktów :D

      Usuń
  9. Gratulacje! :)
    Jak się u ciebie sprawdziła malinowa płukanka z YR? Moja siostra ją uwielbia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje serdecznie!! :)
      Bardzo fajnie się sprawdziła :D Aż zakupiłam te duże opakowanie :D Naprawdę jest godna polecenia. Przepięknie wydobywa blask włosów :D

      Usuń
  10. Po pierwsze gratuluje magistra :3 Następnie, przyznam się bez bicia nie znałam wcześniej żadnego z produktów które tu pokazałaś, zaciekawiła mnie ta błotna maska oczyszczająca, taki produkt może naprawdę być ciekawy :3 mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje!! <3
      Haha pewnie ten męski zapach Cię przekonał czy jednak działanie :D?

      Usuń
  11. Gratulacje, przede mną jeszcze cztery lata studiów :D
    Miałam Pink Pearl i uwielbiam, ten żel z bebeauty też miałam, średni taki i chyba faktycznie limitowanka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zazdroszczę! :) Studia to wspaniały czas :).
      Tak to była limitowanka :D nie ma już ich.

      Usuń
  12. Gratulację! Te perfumy fajnie wygladaja ;)
    Pozdrawiam ;) #Smile
    Nasz blog - klik

    OdpowiedzUsuń
  13. Krem z Dermedica słyszałam, że jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję magisterki! :) A z przedstawionych produktów u mnie dobrze się sprawdził krem z Dermedic :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana dostałaś nominację do Liebster Blog Award. Wszystkie informacje są u mnie na blogu w najnowszym wpisie :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wowowow :D czuje się zaszczycona! :D przyjemnością dodam posta :D

      Usuń
  16. Znam jedynie pastę do zębów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Znam jedynie pastę do zębów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam maseczkę z Avon-u i bardzo lubiłam ją! Chociaż teraz wolę te rosyjskie od Banii agafii :)
    Perfumkę z adidasa miałam w fioletowej wersji, ale kupując ją wąchałam też niebieską i nie mogłam się wtedy zdecydować którą wziąć :D Twoją też na pewno wypróbuję, bo podobał mi się zapach. Ale fakt nietrwały strasznie :(
    Zostaję na dłużej! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam maseczkę Avon, również byłam z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń