Cześć!!
Zapraszam Was na przegląd moich ostatnich kosmetycznych nowości! Nie jest tego dużo, ale bardzo jestem ciekawa Waszych opinii na temat tych produktów!!
1. Bananowa maska do włosów Kallos, Hebe, 12 zł.
Wykończyłam maskę algową (pachniała konwaliami <3), którą dostałam od mojego Chłopaczka na Gwiazdkę w tamtym roku. Była ok, ale jakoś nie zwaliła mnie z nóg, więc tym razem postawiłam na bananowe szaleństwo! Jeśli kochacie banany, uwielbiacie ich zapach to będzie to strzał w dziesiątkę. Jeśli drażni Was intensywny, owocowy zapach, lepiej wybierzcie inny rodzaj maski. Ja mam ochotę ją od razu zjeść :D Pachnie obłędnie!!
2. Mgiełka utrwalająca makijaż, Avon, 11,99 zł.
Naczytałam się o niej tyle pozytywnych recenzji, że musiałam ją w końcu zamówić! Dodatkowo w tym katalogu kosztowała grosze, więc już się nawet nie zastanawiałam. Jestem jej bardzo ciekawa! Pierwsze wrażenie wypadło bardzo pozytywnie, a więc jestem pełna nadziei :).
3. All matt plus, podkład matujący, Catrice, Drogeria Natura, ok. 17 zł.
Podkład na który czaiłam się bardzo długo i w końcu nadarzyła się wspaniała okazja, gdyż w (chyba jeszcze obowiązującej) gazetce Natury przeczytałam, że przy zakupie dowolnego kamuflażu Catrice dowolny podkład tej firmy kupimy 40% taniej. Płynny kamuflaż chciałam kupić odkąd się tylko pojawił a więc chyba sami rozumiecie, że lepszej okazji chyba nie mogłam się spodziewać :D. Wybrałam najjaśniejszy kolor, bo troszkę bałam się, że będzie ciemniał.
4. Płynny kamuflaż, Catrice, Drogeria Natura, ok. 14 zł.
Wybrałam odcień 020, bo ten najjaśniejszy jest naprawdę baaaardzo jasny. Jeżeli nie macie baaardzo bladej cery to śmiało bierzcie ten ciemniejszy. Powiem Wam, że ten korekto wywarł na mnie ogromnie pozytywne wrażenie! Cudowne krycie, trwałość i bardzo przyjemny zapach! Must have! :D
5. Perfum Sunflowers, Elizabeth Arden, Rossmann, ok. 60 zł.
Ah... odkąd pierwszy raz go powąchałam, zakochałam się w tym zapachu. Przepiękny, świeży zapach. Z jednej strony dosyć delikatny, z drugiej niezwykle trwały... Będę go chyba miała na cały rok jak nie dłużej!
6. Pomadka Golden Rose Velvett Matt 02, wyspa GR, 11,90 zł.
Długo szukałam idealnego dziennego koloru, który z jednej strony nie byłby zbyt jasny, z drugiej nie był zbyt ciemny. Mam dosyć ciepłą karnację i w niektórych kolorach na ustach, zwłaszcza takich ciemnych różowych, wyglądam strasznie i trupio. Ten kolor to był strzał w 10! Jeśli szukacie przepięknego koloru, który będzie Wam pasował dosłownie do każdego makijażu to ten kolor musicie wypróbować!! Pasuje zarówno do ciepłej jak i chłodnej karnacji!
7. Kosmetyki Freedom Makeup, Pepco, po 4,99 zł.
Na pewno już każda z Was wie, że kosmetyki Freedom można dostać w Pepco. Fakt, że do wyboru mamy lakiery, błyszczyki, tuszę, pomadki i cienie, ale za to ceny są takie jak na drogeriach internetowych a nie musimy już płacić za przesyłkę i możemy wszystko obejrzeć "na żywo". Pomadkę z Freedom wychwalałam Wam już w poście w którym przedstawiałam moje pierwszy ważenie odnoście tej firmy i gdy tylko zobaczyłam je w moim Pepco wyszperałam dwa nowe kolory. Jeden typowy nudziak, drugi piękny bordowy kolor. Kupiłam jeszcze cień pojedynczy nr 207 (zazwyczaj mają zaklejony numerek ceną ;/). Chyba Wam nie muszę mówić, że jakoś powala!! :D
od lewej: GR VM 02, Freedom 111, Freedom 120 (na żywo odrobinę ciemniejszy) |
Nr 207 na żywo odrobinę ciemniejszy i bardziej wpada w brąz :) |
Miałyście coś z moich nowości? Czekam na Wasze opinie! :)
Mam do Wa jeszcze jedno pytanko ;p czy możecie polecić mi szampański, beżowy albo delikatnie różowy cień, który nada się do dziennego makijażu?
Ps. Studenci niech moc będzie z Nami!! <3
Trzymajcie się ciepło!!
Z marchewkowym pozdrowieniem,
Z marchewkowym pozdrowieniem,
eBugs! :*
U mojej koleżanki ten podkład z Catrice się nie sprawdził :/ bardzo mnie kusi korektor z Catrice :) bananowej maski nie miałam, ale kusi mnie :D teraz testuję czekoladową :D eh niech moc będzie z nami :p oby przeżyć sesję i znowu będzie trochę wolnego i wszystko wróci do normy :) Powodzenia kochana :)
OdpowiedzUsuńDokładnie... ale cóż trzeba to przeżyć :) :*
UsuńO podkladzie i korektorze pisałam już na moim blogu, ale są to super kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja również mnie zachęciła do kupna! :*
UsuńMiałam perfumy Elizabeth Arden, fajny, delikatny zapaszek, jeśli lubisz mocniejsze zapachy możesz wypróbować red door Elizabeth Arden, super trwalosc. Ciekawi mnie ten korektor catrice i podkład :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje za polecenie! :)
UsuńKusi mnie płynny korektor z Catrice i bananowa maska;)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Koniecznie wypróbuj :)! Maskę można kupić z kimś na spółkę, bo jest nie do wykończenia :D
UsuńNie miałam jeszcze żadnego kosmetyków z firmy Freedom :)
OdpowiedzUsuńTeraz masz doskonałą okazją :) Chyba, że nie masz blisko Pepco :)
UsuńMam tą Freedom 120 i nie lubię tego, że kolor na ustach wygląda inaczej niż w opakowaniu :( A tak w ogóle, to maska od Kallosa musi obłędnie pachnieć!
OdpowiedzUsuńJa mam na nią motyw, że po pomalowaniu odciskam chusteczką. :)
UsuńO a ja nie wiedziałam że produkty freedom są w pepco :)
OdpowiedzUsuńMam jedną szminkę freedom i jest całkiem fajna, mam też matową z GR, a w korektor Catrice muszę się zaopatrzyć ;)
No to Kochana musisz odwiedzić Pepco :)
UsuńPomadki GR są świetne :) Kallos musi pachnieć obłędnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam chociaż powąchać :D
UsuńPomadki są cudowne :* Lubie takie odcienie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Ja też! Są cudowne!! :)!
UsuńFreedom jest w Pepco?! Dlaczego ja nic o tym nie wiem?!:D Muszę odwiedzić ten sklep :) Jestem bardzo ciekawa korektora Catrice, mogę liczyć na recenzję?? :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam!
Tak są!! I ceny takie jak w internecie :).
UsuńMożesz możesz :) Niedługo będzie porównanie z kamuflażem w "słoiczku" :)
Świetne kolorki mają te pomadki !!!
OdpowiedzUsuńDziękuje :) :*
UsuńMam mgiełkę utrwalającą z Avonu i rzeczywiście daje radę !
OdpowiedzUsuńPomadkę z GR i regularnie używam maski z Kallosa.
Same perełki :)
Mgiełka jest faktycznie fajna :) Super też sprawdza się w celu spryskania pędzla przed nałożeniem podkładu czy cieni :)
Usuńzakupy udane :D
OdpowiedzUsuńOwszem :D haha :)
UsuńBanan pachnie świetnie ale mnie szybko się znudził :( Ale Kallosom jestem wierna nadal :)
OdpowiedzUsuńKażdy w ich asortymencie znajdzie coś dla Siebie :)
Usuńpo Bananowym kallosie moje włosy o wiele szybciej przetłuszczały się. :)
OdpowiedzUsuńNa razie sama czegoś takiego nie zauważyłam, bo po pierwsze i tak codziennie myje włosy, po drugie zimą od czapki i tak szybciej się przetłuszczają :)
UsuńTeż uwielbiam zapach Kallosa bananowego :D
OdpowiedzUsuńApetyczny :D
UsuńTeż mnie kusi ta maska Kallosa :) czytałam wiele opinii o niej.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Dziękuję serdecznie! :)
UsuńTen korektor jest super! Następnym razem muszę kupić ten kolor co Ty masz, bo niestety 010 wpada lekko w róż :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie też miałam dylemat, ale 020 wcale nie jest ciemny :)
UsuńPomadki mają świetny odcień :) Kallosa nie miałam, ale kusi mocno!:)
OdpowiedzUsuńDziękuje i polecam :)
UsuńSłyszałam wiele dobrego odnośnie bananowej odżywki:)
OdpowiedzUsuńJak na razie sprawdza się super :)
UsuńLubię korektor w słoiczku z Catrice, płynnej wersji jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj!! :)
UsuńMuszę lecieć do Pepco bo jeszcze mi wykupią te szminki :D
OdpowiedzUsuńMało też tego nie jest :P
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych u liczę na rewanż
http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/
Ciii :D mało mało :D
UsuńMaski z Kallosa lubię i obecnie mam w łazience wersję cherry. A co do mgiełki z Avonu to mam już drugie opakowanie i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zadowolona! :D
UsuńAle zakupy! Ja niestety w niczym nie doradzę, bo jak chodzi o kosmetyki to zawsze polegam na opiniach z internetu :P sama się nie bardzo znam... Mam w planach kupic tą bananową maske, ale chyba najpierw muszę sie wybrac do fryzjera, bo moje końcowki sa w strasznym stanie :P
OdpowiedzUsuńDodałam do obserwowanych :*
Zima to taki czas gdzie chyba każde włosy cierpią. :)Bardzo mi miło :)
UsuńMusze wskoczyc do pepco po pomadki w takim razie :)
OdpowiedzUsuńobserwuje :) http://pazzz21.blogspot.com/
Koniecznie! :) Daj znać jaki kolor wybrałaś! :D
UsuńCiekawa jestem tej maski bananowej,musi byc świetna!:))
OdpowiedzUsuńMaska doskonała! Już 4 opakowanie skończyłam :)
UsuńOo super :) Mi też się sprawdza :) Jest naprawdę ok :)
UsuńKOrektor jest bardzo przyjemny ale ma minus, utlenia sie i staje sie znacznie ciemny, moja cera jest praktycznie biała, nalozyłam go szczesliwa, wyszłam z domu i po godzinie szybko wrociłam , wyglądałam jakbym miała namalowaną pandę pod oczami :(
OdpowiedzUsuńMiałaś najjaśniejszy odcień? 010? Mi właśnie wydawał się strasznie jasny :) Nawet 020 jest jasny i przy mojej lekko jasnej cerze na wiosen i lato będzie zdecydowanie za ciemny :(. :)
Usuńmoże skuszę się na jakąś pomadkę freedom.. nie wiem czemu przechodzę koło nich obojętnie :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie napraw swój błąd :D Są bardzo przyjemne i każdy znajdzie kolor dla Siebie :)
UsuńUwielbiam pomadki Golden Rose :) są świetne :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :) Zapraszam do mnie :*
Są chyba najlepsze jeśli chodzi o tą półkę cenową :)
UsuńDaj koniecznie znać jak będzie spisywała się mgiełka z Avonu, bo wygląda ciekawie :) A no i tak, nam studentom moc jest teraz niezmiernie potrzebna :D
OdpowiedzUsuńNa dzień dzisiejszy używam jej do spryskania pędzla przed nałożeniem podkładu i spisuje się mega! :) Spryskując makijaż też daje radę, ale daje taki jakby wilgotny efekt i delikatnie ściąga skórę. Jednym słowem baaaardzo polecam! :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa mgiełki z Avon :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu opinia podkładu, a co do korektora, kurczaczki wszędzie wykupiony, nigdzie go dostać nie można, aż mnie trafia coś, no ale może w końcu się z nim spotkam ;)
OdpowiedzUsuńJuż drugi raz widzę na blogu ten cień z Pepco i już mnie kusi by jechać p niego, jednak coś czuje że kupię na próbę ;)
Buziaki ;*
super post!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!!
claudelline.blogspot.com